Chociaż nigdy nie dodawałam jakoś systematycznie postów to teraz na prawdę się opuściłam w dodawaniu zdjęć czy to na bloga czy na Facebooku. Strasznie mi się to nie podoba. Ale te wakacje jakoś tak mijają, nawet nie wiem kiedy. Niby dużo czasu na zdjęcia, na hobby, a tak na prawdę go nie mam. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Chyba za bardzo się przejmuje niektórymi rzeczami i przez to stoję w martwym punkcie. Upały na które wcale nie powinniśmy narzekać, bo przecież jest lato, też dają w kość i przez to wolniej się myśli, wręcz nie chce się w ogóle myśleć.
Ale wróćmy do zdjęć jakie chcę wam znów pokazać, bo jednak je robiłam, a w ostatnich dwóch tygodniach to już chyba po prostu przesadziłam :P Znów byłam w pięknej Chorwacji. Tym razem tyle nie zwiedzaliśmy, woleliśmy odpocząć na plaży, a przy tym się opalić :) Jedyne miejsca gdzie byliśmy to Park Narodowy Krka i miasto Trogir(ale to w następnym poście). W Krka Jest przepięknie, te wszystkie wodospady, kaskady, ścieżki, mostki i woda mieniąca się w kolorach turkusowych zapierała dech w piersi. Nie wiem czy na każdym robi to takie wrażenie ale na mnie zrobił. Mogłabym tam przebywać zawsze ♥ Kto jeszcze tam nie był, zachęcam do odwiedzenia, jest super. Z racji, że zdjęć trochę mam resztę wrzucę w następnym poście.
Dość już mojego potoku słów, pora na zdjęcia :)
Pozdrawiam
